środa , 24 kwiecień 2024

Home » Różności » Trudno sklasyfikować » Jak zostać Artystom. Poradnik

Jak zostać Artystom. Poradnik

13 lutego 2014 20:59 Kategoria: Trudno sklasyfikować, Wszystkie Komentarzy: A+ / A-

 

fot. Billy Alexander

fot. Billy Alexander

Prowokacja, najskuteczniejszy w drodze do sławy środek artystycznego wyrazu. Przeczytaj jak robią to inni. A potem „zrób to sam”.

Jako, że coświęciej.pl nie jest stroną poświęconą ściśle sztuce, ten wpis zawiera „jedynie” swoiste nakreślenie najskuteczniejszych i najszybszych sposobów pozyskania rozgłosu w świecie kultury i w masowych mediach (choć raczej w odwrotnej kolejności). Poniżej kilka przykładów jak niewielkim kosztem wysiłkiem zostać (u)znanym w świecie artystą i twórcą.

Jan Paweł II przygnieciony meteorytem

Widok mówi sam za siebie (fot. mauriziocattelan.altervista.org)

Widok mówi sam za siebie (fot. mauriziocattelan.altervista.org)

Ha! Wiedziałem, na to byś nie wpadł! Jak przystało na arcydzieło światowej klasy twórcy, było ono także prezentowane w naszej rodzimej stołecznej Zachęcie. Efekt nietrudno przewidzieć. O eksponacie trąbiły przez kilka dni polskie media. W taki oto sposób, nad Wisłą, przypomniał o swoim istnieniu Maurizio Cattelan – wybitny włoski artysta.

„Jezus w urynie”

Autora nie pamiętam, niech świat kultury mi wybaczy. Brak ilustracji jest zamierzony. Pomijając moje preferencje wyznaniowe, owe dzieło godzi też w moje proste, a pewnie nawet wg niektórych prostackie wyczucie estetyki. Zainteresowanych odsyłam do Google Images. Autora odsyłam do apteki po tabletki na nietrzymanie moczu no i może coś jeszcze…

 

Zainwestuj w Biblię 

Nergal. fot. Youtube

Nergal. fot. Youtube

Jeśli chcesz działać w branży muzycznej, a wszystkie fajne kawałki zostały już nagrane przez Justina Biebera, nie załamuj się. Jest myk, dzięki któremu media będą wspominały o Tobie przez lata. A to dzięki polskim sądom. Przewlekłość spraw jakie prowadzą działa na Twoją korzyść. Wystarczy tak jak Negral podrzeć na scenie biblię. Uspokajam – Nergal, bożyszcze blondynek został uniewinniony więc spokojnie możesz uznać to za sprawdzony i bezpieczny sposób. Zadbaj tylko o to, żeby na koncercie był świadek, który przekaże wieść o Twoim artystycznym wykonaniu dalej, najlepiej do redakcji Frondy, lub Gazety Polskiej.

Twórcy filmowi – spokojnie, dla Was też mamy złote rady

Nagradzany film w centrum Warszawy (fot. Fronda)

Nagradzany film w centrum Warszawy (fot. Fronda)

To już dla bardziej zaawansowanych. Masz talent, międzynarodowe uznanie kina, nagrody, jednak nikt poza jury kilku międzynarodowych konkursów o Tobie nie słyszał. Spokojnie, są na to sposoby.

Śmiało: całująca się para, ważne żeby tej samej płci, ruchliwy punkt miasta – działaj. Masz zagwarantowaną obronę i wstawiennictwo obrońców tolerancji, wykorzystaj to, nic nie płacisz. Co więcej Twoje dzieło ma szanse dotrzeć do mas. Wspomniany baner wisiał na Placu Konstytucji. Nic nie stoi na przeszkodzie, by także i Twoje dzieło tam wisiało. Pamiętaj, że oprócz wartości artystycznych i estetycznych dzieło Twoje w takich miejscach może mieć dodatkowo walory wychowawcze. Może oddziaływać na masy przedszkolaków, dzieci spacerujących z rodzicami w niedzielne popołudnie. Dzięki Twojemu dziełu już w wieku czterech, pięciu lat poznają pojęcie tolerancji. Ba! I nawet rodzice im tego nie zabronią! Sława, efekty wychowawcze dla mas- czegoż chcieć więcej?

I jeszcze jedno, nie zakładaj, że przebijesz się z tego rodzaju sztuką w Rosji. Może będzie to zbyt daleko idąca interpretacja, ale sądząc po poniższym materiale, tam mogą nie mieć wystarczającej wrażliwości artystycznej do odbioru sztuki opartej na tego rodzaju motywach. Jeśli już to wymuś na dystrybutorze ubezpieczenie budynku kina.

 

Dalej. Adoracja Jezusa w Centrum Sztuki Współczesnej.

Kadr z filmu "Adoracja" w CSW - autor obcujący z figurą Jezusa.

Kadr z filmu „Adoracja” w CSW – autor obcujący z figurą Jezusa.

Zależy Ci na rozgłosie w telewizji? Masz kamerę video? Nie czekaj. Nagraj siebie samego obcującego z figurą Jezusa Chrystusa. Ostra reakcja moherów gwarantowana (masz gwarancję że trafisz z tym do mainstreamowych mediów, które choć obiektywne będą trzymały właśnie Twoją stronę). Na koniec czeka Cię rozprawa sądowa, ale prawdziwa sztuka jak już wcześniej czytałeś zawsze się obroni.

 

Tęcza, tęcza, cza cza cza…

Widowiskowy koniec sztuki na Placu Zbawiciela (fot. Youtube)

Widowiskowy koniec sztuki na Placu Zbawiciela (fot. Youtube)

Możesz próbować większych, bardziej wyrafinowanych rzeczy. Wymagają więcej przygotowań, czasem niestety większych środków i najważniejsze – przemyślanej lokalizacji. Bez tego ostatniego czynnika cały misterny plan…  – może runąć, więc lokalizację wybieraj starannie i trafnie.

Jak widzisz najlepiej skupić się tylko na katolikach. Powinieneś ich zaktywizować. To nie jest trudne, zadbaj po prostu by Twoje dzieło trafiło do odpowiednich odbiorców w odpowiednim miejscu i czasie. Odpowiednich tj. tych którzy potraktują je jako obrazę uczuć religijnych. Zapamiętaj ważną szczególnie w polskiej sztuce zasadę – zadzieraj tylko z katolikami. Broń Boże nie ryzykuj z innymi religiami. Pomyśl. W pierwszym przypadku do wygrania rozgłos i poklask. W innych ryzyko, a raczej gwarancja utracenia wolności lub nawet życia.

Kojarzysz występ Pussy Riot w cerkwi, lub powieść Szatańskie Wersety? Artystki z cerkwi trafiły do więzienia. Autor Szatańskich Wersetów do końca życia skazany jest na ukrywanie się (a dokładniej na śmierć, dlatego musi się ukrywać, ale pewnie warto było- książka okazała się bestsellerem, można przynajmniej ukrywać się w luksusie).
Po co ryzykować. Skup się na sprawdzonych schematach- katolik nie odda. „Z definicji” nadstawi drugi policzek. W najgorszym wypadku poda Cię do sądu. Masz za to gwarancję, że nie utnie Ci głowy i nie zamknie w więzieniu. Wiem to kuszące. Teoretycznie mógłbyś wybudować klon tęczy pod meczetem. Zyskałbyś w krótszym czasie bardziej widoczne efekty. Twoje dzieło trafiłoby w kilka dni a nawet godzin do każdego zakątka świata. Mankament jest taki, że nie cieszyłbyś się długo tą sławą. Za to żyłbyś w pamięci mas jeszcze kilka dni, a po swojej śmierci do wieczornego wydania wiadomości z relacją z Twojego pogrzebu, najprawdopodobniej w obrządku katolickim, bo Polska to kraj katolicki i nie wypada robić rodzinie obciachu i kłaść się na cmentarzu pod ziemią nie okraszoną krzyżem. Co powie rodzina, co powiedzą znajomi?

Zaoszczędź im skandalu…

 

Jak zostać Artystom. Poradnik Reviewed by on .   [caption id="attachment_1148" align="aligncenter" width="567"] fot. Billy Alexander[/caption] Prowokacja, najskuteczniejszy w drodze do sławy środek arty   [caption id="attachment_1148" align="aligncenter" width="567"] fot. Billy Alexander[/caption] Prowokacja, najskuteczniejszy w drodze do sławy środek arty Rating: 0

Zostaw komentarz

scroll to top