Remi vs Wardęga (źródło: Youtube SA Wardęga/Remi GAILLARD)
Remi vs Wardęga (źródło: Youtube SA Wardęga/Remi GAILLARD)

Sylwester Wardęga jest na dobrej drodze, by prześcignąć swojego idola, tym bardziej że Remi ostatnimi czasy odchodzi od tego co robił pierwotnie i zajmuje się trikami z piłką nożną.

Porównajmy: Remi niemal 4,3 mln subskrybentów na Youtube, Wardęga nieco ponad 2 mln – póki co. Ostatni film Mutant Giant Spider Dog w ciągu zaledwie 3 dni został obejrzany na YouTube prawie 47 mln razy bijąc na głowę wszystkie dotychczasowe produkcje naszego performera. Jak donoszą rodzime media, film robi furorę na całym świecie >>> 

 

Przeczytaj także: Wardęga, Policja i sex – też dałeś się nabrać? >>>

Sylwester Wardęga jest na dobrej drodze by zdetronizować dotychczasowego mistrza i niedościgniony niegdyś wzór. Jeśli wziąć pod uwagę parametr oglądalności pojedynczego filmu, już dziś Wardęga ma szansę wyprzedzić w ciągu kilku najbliższych dni Remiego Gaillarda – „pies pająk” ma 47 milionów odtworzeń, a najbardziej popularny film Remiego – Kangaroo 60 milionów, tyle że jest on dostępny w sieci od ponad 6 lat. Wynik wydaje się być przesądzony, choć sam film może nieco szokować – dla niektórych w tym także dla mnie, widać na nim lekkie przekroczenie granic, a już na pewno w świetle prawa. Sami oceńcie:

Mój faworyt z twórczości Remiego – „Snail” to klasyka, absolutne arcydzieło i definicja tego gatunku, kto jeszcze nie widział gorąco polecam:

https://www.youtube.com/watch?v=gHCxdlZ7G18

Przeczytaj także: Bolek i Lolek – prekursorzy lokowania produktu w polskiej telewizji >>>

Bardzo podoba się także Nietoperz:

https://www.youtube.com/watch?v=g1dxNsjYeIs

Patrząc na te liczby nasuwa się wniosek – umarł król, niech żyje król (no, może lada dzień). I ten nowy król to nasz produkt krajowy. Co przesądziło (przesądzi w ciągu najbliższych dni) o wyniku? Dwa czynniki. Pierwszy banalny. Sam Remi zmienił ostatnio kierunek swoich zainteresowań. Stał się mistrzem trików z piłką nożną. To co robi jest imponujące, jednak to wyraźna zmiana kursu – z rozśmieszania na zadziwianie.

Z kolei Wardęga, po kilku filmach dedykowanych na polski rynek – ganianiu i mszczeniu się na Policjantach, zdaje się wracać na właściwy kurs – kurs który zapewni mu międzynarodowy sukces i sławę. Oby tak dalej. Oby nie obniżał poziomu.

 

Przeczytaj także: 5 scen, które pomogły ukształtować charakter Waszych mężów >>>

Tak 3mać Sylwester.

Rekomendowane artykuły