czwartek , 2 maj 2024

Home » Obserwacje » Prawidłowości » Walentynki – powinni tego zabronić?

Walentynki – powinni tego zabronić?

4 lutego 2014 20:05 Kategoria: Prawidłowości, Wszystkie Komentarzy: A+ / A-
© Melinda Nagy - Fotolia.com

© Melinda Nagy – Fotolia.com

Święto zakochanych – święto przedsiębiorczych.

Co roku, kilka dni przed 14 lutym powraca dyskusja czy Polacy powinni obchodzić Walentynki.
To zwyczaj z zewnątrz, niemający związku z polską tradycją, święto komercji, ślepo przyjęty wzorzec zachowań zza oceanu – podnoszą argumenty przeciwnicy. To okazja do okazania uczuć – przekonują zwolennicy.
Po Świętach Bożego Narodzenia, pomijając tłusty czwartek, dopiero 8 marca przytrafi się następny pretekst do obdarowywania bliskich prezentami – czyli kolejny mocny bodziec stymulujący wzrost sprzedaży dóbr konsumpcyjnych. Należy tu też wspomnieć dwa drobniejsze preteksty do poprawy nastrojów – wielką narodową kwestę zwaną WOŚP przypadającą corocznie w drugi weekend stycznia, oraz tłusty czwartek przypadający w ostatni czwartek przed wielkim postem. Gdyby nie przerywnik w postaci Walentynek, polscy konsumenci trwaliby bez pretekstu do wydawania swoich pieniędzy od okresu przedświątecznego do Dnia Kobiet. Nie wpłynęłoby to najlepiej na nastroje jednostek. Styczeń i luty to dla wielu Polaków okres wyjątkowo ciężki jeśli chodzi o nastrój. Po świątecznej euforii nie ma już śladu. Dają się za to we znaki raty kredytów zaciągniętych często na uszczęśliwianie bliskich. Drugim czynnikiem, który skutecznie obniża radość z dnia codziennego jest uzmysłowienie sobie, że większość noworocznych postanowień, musi poczekać do …następnego roku – bo w tym jednak nie wyszło.
To m.in. te dwa powody posłużyły naukowcom do wyliczenia i zdefiniowania daty najbardziej depresyjnego dnia w roku. Tzw. Blue Monday przypada na poniedziałek ostatniego pełnego tygodnia stycznia.

Przeczytaj także: Miłujcie się w autobusie – ustępujcie miejsca innym      >>>

Czy w tych okolicznościach nie warto obchodzić Dnia Zakochanych? Na kilka dni przed 14 lutym Polacy zaczynają euforyczne odliczanie. Nastrój wraca do normy, problemy odchodzą na dalszy plan. Doprecyzowując, może nie odchodzą, za to pojawiają się inne – tymczasowo ważniejsze. Jaki pierścionek kupić, czy kupon do restauracji z Groupona nie będzie obciachem, czy wypada zasugerować wybrance/wybranemu coś więcej po udanej kolacji, czy zaprosić do kina czy do teatru? To są problemy z którymi trzeba się mierzyć już od początku lutego, a może i z końcem stycznia.
W tym samym czasie grupa przedsiębiorców zbroi się na swoje żniwa. Właściciele knajp, restauracji, dyskotek, zespoły disco polo, wodzireje, właściciele spa, sklepikarze, sieci handlowe, reklamowe, taksówkarze, kanary, producenci czekoladek, prezerwatyw, bielizny – wszyscy zbiorą należne im żniwa.
I tego się trzymajmy. Nie ma co walczyć z czerwonymi serduszkami.

Walentynki – powinni tego zabronić? Reviewed by on . [caption id="attachment_1117" align="aligncenter" width="567"] © Melinda Nagy - Fotolia.com[/caption] Święto zakochanych - święto przedsiębiorczych. Co roku, ki [caption id="attachment_1117" align="aligncenter" width="567"] © Melinda Nagy - Fotolia.com[/caption] Święto zakochanych - święto przedsiębiorczych. Co roku, ki Rating: 0

Zostaw komentarz

scroll to top